Rustykalne tarty z jabłkami i orzechami włoskimi

Szarlotka to klasyk. Kruche, maślane ciasto i jabłka z odrobiną cynamonu. Ale występuje przecież w tylu postaciach. Dla mnie zawsze najbardziej klasyczną szarlotką będzie ta, którą robiła moja mama. Przepis na nią jest już na blogu, o tutaj. Ale przecież jest też szarlotka sypana albo ta w amerykańskim stylu apple pie, robiona zazwyczaj w okrągłej formie, czasem z piękną plecioną górą. Ja dziś przychodzę z kolejną wersją, jaka mi się ostatnio zachciała. Wymyśliłam sobie chrupiącą tartę rustykalną z orzechową nutką. I oto jest. Dodatek pełnoziarnistej mąki orkiszowej nadaje ciastu fajnej chrupkości. Połączenie orzechów włoskich, jabłek i cynamonu jest natomiast tym, co podnosi mnie na duchu podczas smętniejszych dni jesiennych i zimowych. Forma tarty rustykalnej natomiast zawsze bardzo mi się podobała, a przez cieniutkie ciasto jest jeszcze bardziej chrupiąca. 







Składniki na 6 małych tart:

- 185g mąki pszennej tortowej
- 135g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
- 1 jajko
- 200g zimnego masła
- 80g cukru pudru
- 6 łyżek tartych orzechów włoskich
- 6 małych jabłek
- 3 płaskie łyżeczki cynamonu
- po szczypcie cukru na każdą tartę
- dodatkowe jajko, roztrzepane, do posmarowania tart po wierzchu (opcjonalnie)

Obie mąki i cukier wysypuję na blat i robię dołek w środku. Do dołka wbijam jajko i ścieram na tarce o grubych oczkach zimne masło. Można je pokroić, ja jednak lubię patent z tarką, bo dzięki niemu szybciej wyrabia się ciasto, bo masło mam już mocno rozdrobnione, a nie zagrzane. Wyrabiam ciasto i zawijam folią, żeby schłodziło się w lodówce w czasie, gdy przygotowuję jabłka.
Jabłka obieram i kroję w około 1,5 cm kostkę. Orzechy włoskie obieram i ścieram na tarce o drobnych oczkach, chyba że używam gotowych startych.
Schłodzone ciasto dzielę na 6 części. Każdą z nich rozwałkowuję cienko, jak na pierogi. Nie pilnuję idealnego kształtu, nawet nie jest pożądany. Cały urok tart w ich nieregularnych bokach. Na środek ciasta wysypuję łyżkę tartych orzechów i rozprowadzam je, zostawiając sobie mniej więcej 3 centymetry pustego ciasta do zawinięcia. na orzechy układam warstwę jabłek, posypuję je szczyptą cukru i połową płaskiej łyżeczki cynamonu. zawijam rogi na zakładkę naokoło. Smaruję ciasto po górze roztrzepanym jajkiem. Piekę, aż góra ładnie się zarumieni, około 25 minut, plus minus, w zależności od piekarnika. 

Komentarze

Popularne posty