Ryż smażony z kurczakiem i warzywami (fried rice)

Dzień dobry. Dziś fried rice. Danie, które pochodzi z Azji, ale ja poznałam je i pokochałam w Anglii, gdzie miesza się dziś naprawdę wiele kuchni i często dania wykonywane są przez rodzimych mieszkańców krajów, z których się wywodzą. Fried rice, czyli po prostu smażony ryż można spotkać w setkach wersji, gdyż dodatkami mogą być dowolne warzywa, mięso lub owoce morza. Jest to szybkie danie, podawane jako danie główne, zazwyczaj, kiedy jest z mięsem lub krewetkami, albo jako side dish, a więc dodatek np. do przygotowanego mięsa. Wtedy zazwyczaj jest to skromniejsza wersja fried rice z odrobiną warzyw. Często danie to jest brane na wynos do domu, w tygodniu po pracy. Dla mnie idealne danie jednogarnkowe w tygodniu, świetna okazja do wykorzystania ryżu, który został z dnia poprzedniego. Smażony ryż uwielbiam. Za smak, prostotę i szybkość wykonania, która w zabieganym tygodniu jest bardzo kusząca. W teorii idealnym ryżem do fried rice jest ryż średnioziarnisty lub jaśminowy, ze względu na ilość skrobi. Praktycznie nada się prawie każdy, byle nie ryż do sushi czy arborio, bo te bardzo trudno rozdrobnić po wystudzeniu, gdyż są mocno kleiste. Ryż długoziarnisty, czy basmati u mnie działa. 

Składniki:

- 1 i 1/2 szklanki ryżu z dnia poprzedniego (ewentualnie świeżo ugotowany, ale dobrze przestudzony, najlepiej w lodówce) 
- 1 cebula posiekana
- 3 ząbki czosnku posiekane
- 150g kurczaka pokrojonego w kosteczkę
- 1 szklanka drobnych różyczek brokułu
- 1 marchewka pocięta w cienkie plasterki (ja używam szatkownicy na tarce)
- 3/4 szklanki rozmrożonego wcześniej groszku
- 2 jajka
- szczypta soli
- olej z prażonych ziaren sezamu do smażenia
- 2 łyżki sosu sojowego
- opcjonalnie zielona cebulka do podania

Na patelni rozgrzewam odrobinę oleju. Na rozgrzany tłuszcz wrzucam posiekaną cebulę i czosnek. Podsmażam chwilę i dodaję kurczaka, którego posypuję szczyptą soli. Kiedy kurczak odrobinkę się podsmaży dodaję brokuł, marchew i groszek. Smażę wszystko na średnim ogniu, żeby warzywa lekko zmiękły, ale nadal były chrupiące. Na tym etapie dodaję sos sojowy. Gdy warzywa są prawie idealne odsuwam na patelni wszystko na bok i wlewam dwa rozbite jajka i robię z nich rzadką jajecznicę, którą następnie mieszam z pozostałymi składnikami i ryżem. Smażę chwilę, żeby ryż się podgrzał i lekko zarumienił. Próbuję i w razie potrzeby dodaję jeszcze odrobinę sosu sojowego. Podaję z posiekaną zieloną cebulką.