Kruche ciasteczka parmezanowe

Dzień dobry. Dziś ciasteczka, ale ciasteczka inne niż wszystkie, bo wytrawne. Parmezan, który ma w mojej lodówce swoje stałe miejsce, znajduje dziś inne zastosowanie niż zazwyczaj. Na co dzień rozpływający się w makaronach czy na kopytkach, dziś nadaje wyjątkowej kruchości, aromatu i smaku wytrawnym ciasteczkom, które wizualnie niczym nie różnią się od swoich słodkich kolegów. Te ciasteczka to świetna domowa alternatywa dla kupnych krakersów do filmu czy piwa. To też super przekąska, również dla dzieciaków, mój synek je uwielbia i cieszy się, że mama zrobiła ciasteczka, nie ma dla niego znaczenia, że nie są wcale słodkie :) Ciasteczka posypane odrobiną suszonych jadalnych kwiatów lub ozdobione listkiem świeżych ziół wyglądają bardzo apetycznie i kusząco. 

Składniki:

- 130 g parmezanu startego na drobnych oczkach
- 150 g zimnego masła
- 250 g mąki
- 1/2 łyżeczki soli
- 2 jajka
- suszone płatki kwiatów i świeże zioła do dekoracji (opcjonalnie)

Mąkę, parmezan i sól wysypuję na blat. Masło ścieram na tarce o grubych oczkach lub drobno kroję nożem i dodaję do reszty składników. na środek wbijam jedno jajko i szybko wyrabiam ciasto. Schładzam w lodówce około godziny, a w tym czasie pamiętam o włączeniu piekarnika na 180 stopni. Gdy ciasto się schłodzi rozwałkowuję po kawałku na podsypanym mąką blacie i wykrawam ciasteczka, które układam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Drugie jajko roztrzepuję i pędzelkiem smaruję ciasteczka. ozdabiam kwiatami i ziołami. Piekę w nagrzanym piekarniku do zrumienienia, około 10 minut. Delikatnie przekładam upieczone ciastka na kratkę do studzenia i podaję, kiedy ostygną.