Domowy syrop wspomagający odporność z imbirem, kurkumą i miodem


Sezon na przeziębienia uważam za otwarty. Mnie się wprawdzie udało uniknąć domowego aresztu, ale Pan Rosiek załapał się na katar i ból gardła. Przyznaję, że syrop powinnam była zrobić wcześniej, bo w końcu lepiej zapobiegać, niż leczyć, ale niestety wyszło jak wyszło. Człowiek myślał, że jak zima się tak ociąga z przybyciem, to i choróbska będą się trzymały z daleka, ale niestety, wirusy coraz śmielej grasują w okolicy. Jeśli jesteście nadal zdrowi, może skusicie się na pyszny sposób na wzmocnienie odporności? A jeśli chorujecie, taki domowy specyfik na pewno nie zaszkodzi, a może wspomóc leczenie, jakie zalecił Wam lekarz. Oczywiście warto podczas wizyty dopytać, czy któryś składnik nie wyklucza się z lekami.
Ten syrop to same dobroci natury i pewnie wielu z Was nieraz go robiło w jakiejś wersji. Ja lubię dodawać pomarańczę, żeby nie był zbyt kwaśny od cytryn. A pyszne to tak, że wcale nie trzeba mnie prosić dwa razy, żebym pamiętała o syropie.






Składniki:
- kawałek imbiru (użyjcie tyle, żeby syrop nie był dla Was za ostry, ja lubię użyć kawałka wielkości dłoni - bez palców! - wtedy jest dość ostry, ale mi taki właśnie smakuje najbardziej)
- 2 cytryny
- 1 pomarańcza
- 1 łyżka mielonej kurkumy (jeśli macie świeży korzeń, tym lepiej)
- 1/4 łyżeczki czarnego pieprzu
- 200-250 g miodu

Obieram imbir, pomarańczę i cytryny. Jeśli macie dobrą wyciskarkę do soków, można imbir i cytrusy wycisnąć za jej pomocą, a następnie wymieszać z przyprawami. Do słoika wlewam miód i zalewam sokiem, po czym długo mieszam, aż miód całkowicie się rozpuści.
Jeśli nie macie wyciskarki do soków, możecie wydobyć sok, blendując cytrusy i imbir na papkę (w przypadku tego sposobu, warto wyciągnąć pestki z cytryn i pomarańczy przed blendowaniem, żeby nie pozostawiły gorzkiego smaku). Obejdzie się nawet bez blendera, wystarczy imbir zetrzeć na tarce o małych oczkach, a owoce pokroić w drobną kosteczkę. Następnie papkę, lub rozdrobnione owoce i imbir wkładam do czystej ściereczki, przez którą wyciskam sok do ostatniej kropelki. Dalej mieszam z przyprawami i miodem, jak wyżej.
Miód ma właściwości antybakteryjne, a kurkuma aktywowana czarnym pieprzem wzmacnia odporność i działa przeciwzapalnie. Z cytrusów otrzymujemy naturalną witaminę C.
Syrop można pić sam lub dolewać go do przestudzonej herbaty (powinna mieć nie więcej niż 40 stopni, żeby nie stracić dobroczynnych właściwości miodu).
Smacznego, a jeśli Was już dopadło, pamiętajcie, żeby się wygrzać! Wirusy przeziębienia nie znoszą wysokich temperatur. Nie miejcie dla nich litości! 😉

Komentarze

Popularne posty